- Saba dlaczego uciekasz!- krzyknął Layko.
- Saaba zostań!- krzyczała Rose.
Nagle usłyszałam, ze ktoś biegnie w moją stronę. Skręciłam w jakiś gąszcz, a ten ktoś zaczął do mnie podchodzić
- Proszę...nie...zabijaj mnie - powiedziałam piskliwym głosem.
- Dlaczego miałbym cię zabić? - odpowiedział pies.
Po tej rozmowie z gąszczy wyłonił się Layko.
- To, ty?! - zapytałam.
Layko?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W komentarzach proszę nie zamieszczać kłamstw, przekleństw i niedotyczących sfory informacji. Jeśli nie należysz do bloga podpisz się "Nienależący do sfory", a jeśli należysz "~~Sibi*" lub "/Sibi*".
*Oczywiście imię swojego psa