- Bardzo ładnie - westchnąłem. Suczka pokiwała głową.
*** Trochę czasu później ***
- Cześć - przywitałem Sabę która jeszcze spała. Suczka nie wstawała. Zacząłem ją szturchać łapą.- Co? - zapytała zaspanym głosem. Nie odpowiedziałem jej nic, tylko nadal szturchałem łapą.
Saba?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W komentarzach proszę nie zamieszczać kłamstw, przekleństw i niedotyczących sfory informacji. Jeśli nie należysz do bloga podpisz się "Nienależący do sfory", a jeśli należysz "~~Sibi*" lub "/Sibi*".
*Oczywiście imię swojego psa