- Nie, dzięki Alpen mnie już wcześniej oprowadziła.
- Aha - powiedziałam z lekkim przygnębieniem.
- A może...
- Co!?
- Tak se połazimy? Pozwiedzamy?
- Jasne, czemu nie - uśmiechnęłam się do psa.
Dzień był wspaniały! Gdy już staliśmy pod moim domem powiedziałam:
- Dzięki Dracon!
- Za co? - dopytał się.
- Za mile spędzony czas. To było wspaniałe popołudnie - uśmiechnęłam się i poszłam do domu.
Dracon?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W komentarzach proszę nie zamieszczać kłamstw, przekleństw i niedotyczących sfory informacji. Jeśli nie należysz do bloga podpisz się "Nienależący do sfory", a jeśli należysz "~~Sibi*" lub "/Sibi*".
*Oczywiście imię swojego psa