- Poczekaj tu ja zaraz wrócę.
Rzeczywiście tak było, wróciłam dość szybko.
Poszliśmy do parku. Tam bawiliśmy się w liściach. Czas zabawy minął szybko i przyszła pora pójścia do domu.
- Wiesz co nie jest jeszcze tak zimno... Może się przejdziemy? - zapytałam
- Jasne!- odpowiedział uradowany.
Szliśmy i doszliśmy na most Tower Bridge. Most upleciony był lampkami.
- Jest super!!- krzyknęłam.
Rexellis?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
W komentarzach proszę nie zamieszczać kłamstw, przekleństw i niedotyczących sfory informacji. Jeśli nie należysz do bloga podpisz się "Nienależący do sfory", a jeśli należysz "~~Sibi*" lub "/Sibi*".
*Oczywiście imię swojego psa