poniedziałek, 24 listopada 2014

Od Huragana do Layko

Pewnego dna poszłem do parku. Szłem sobie uliczkami po, których szło dużo ludzi. Usiadłem na ławcę, aby odpocząć. Obok zobaczyłem jakiegoś psa.
- Cześć jak się nazywasz?- zapytałem
- Layko, a ty?
-Huragan- odpowiedziałem.

Layko?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W komentarzach proszę nie zamieszczać kłamstw, przekleństw i niedotyczących sfory informacji. Jeśli nie należysz do bloga podpisz się "Nienależący do sfory", a jeśli należysz "~~Sibi*" lub "/Sibi*".
*Oczywiście imię swojego psa

Szablon wykonała Sasame Ka dla Zaczarowane Szablony