niedziela, 14 grudnia 2014

Od Nashee CD. Axel i Alpen

- Ok tak więc... - przerwałem ponieważ zauważyłem za Alpen i Axelem hyclów.
Cofnąłem się dwa kroki. Miałem przerażony wyraz twarzy. Wtedy Alpen powiedziała:
- Hej Nashee co ty robisz?!
- No właśnie? - dodał Axel.
- Hycle - powiedziałem cicho.
- Co? - skrzywiła się Alpen.
- Co tam mówisz? - dodał Axel.
- Hycle... - cofnąłem się jeszcze dwa kroki
Axel spojrzał się na Alpen ze zdziwieniem. Na to Alpen rzekła:
- Nashee nie wymigasz się. Mów o czym mówiliście. Przecież wiesz, że kłamstwem się nie wymigasz.
Popatrzyłem w oczy Alpen, a potem Axela. Zrozumieli, że nie kłamię.
- Chodźcie do mnie powoli
Jak powiedziałem, tak zrobili. Szli w moją stronę z podkulonym ogonem. Jednak nie udało nam się. Po chwili usłyszałem głos człowieka.
- Hej, tam są psy! Łapać je!
- Uciekać - krzyknąłem i zacząłem biec a zaraz za mną Alpen i Axel.
Biegliśmy dość długo. Myślałem, że zgubiliśmy ich na jednym z zakrętów jednak się myliłem. Zaczęliśmy zwalniać. Dyszeliśmy strasznie i głośno. Po chwili Axel powiedział:
- Nie możemy stać tak tutaj. Nie wiemy kiedy i gdzie wyjdą. Musimy się ukryć
Ja i Alpen przytaknęliśmy. Nagle na Axela spadła siatka a zza płotu wyszli dwaj ludzie z liniami. Śmiali się i podchodzili do Axel'a powoli. Alpen odwróciła się w tamtą stronę i chciała pomóc Axelowi jednak ja ją zatrzymałem.
- Alpen ty się schowaj
- A co z wami?
- Ja pójdę po Axel'a
- O..ok
Alpen odbiegła i schowała się w krzakach. Ja zacząłem szczekać na ludzi którzy trzymali Axel'a. Spojrzeli się na mnie, a ja rzuciłem się na jednego z nich. Axel zdołał się uwolnić i też zaczął atakować jednego z nich.
Axel?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W komentarzach proszę nie zamieszczać kłamstw, przekleństw i niedotyczących sfory informacji. Jeśli nie należysz do bloga podpisz się "Nienależący do sfory", a jeśli należysz "~~Sibi*" lub "/Sibi*".
*Oczywiście imię swojego psa

Szablon wykonała Sasame Ka dla Zaczarowane Szablony