poniedziałek, 27 października 2014

Od Axel'a

Po długim i pracowitym tygodniu nadszedł wekeend.
Promyki słońca zaglądały przez okno sypialni mojego Jon'a.
Wskoczyłem na jego łóżko i trąciłem go nosem, chłopak pogłaskał mnie po głowie i wstał z łóżka. 
Zeszliśmy razem na dół po krętych schodach. Mężczyzna poszedł do kuchni, ja natomiast wyszedłem przed dom. Czekałem przed czarną metalową bramą, czekałem na gazeciarza. Jak zawszę w sobotę musiał się spóźniać. Po chwili usłyszałem dzwonek od roweru. Szczeknąłem dwa razy, gazeciarz uśmiechną się na mój widok. Rzucił gazetę wysoko do góry. Skoczyłem do wysoko i złapałem papierowy rulonik. 
Wszedłem do domu przez specjalne drzwiczki. Zmierzyłem do kuchni. Położyłem gazetę na białym stole.
Jon przez ten czas przygotował śniadanie dla mnie i dla siebie. Właściciel musiał przestrzegać mojej diety.
Po zjedzeniu śniadania, brunet poszedł na górę. Wrócił po pięciu minutach był ubrany i wykąpany. Wziął czerwoną smycz i wyszliśmy do paru. Po drodze zatrzymaliśmy się parę razy a to ulica lub stary znajomy.
Po piętnastu minutach byliśmy już w parku. Wszędzie psy i ich właściciele. Chłopak rozpiął smycz i zaczął rzucać zieloną piłkę tenisową.
Za którymś razem rzucił tak mocną i tak daleko że piłka znalazła się w wodopoju.
Zacząłem biec, moja sierść cała rozwiana błyszczała w słońcu. Naglę zderzyłem się z psem biegnącym na przeciwko. Była to biała suka.
- Wybacz to moja wina, nic Ci nie jest?
- Nie- odparła.
Pobiegłem szybko po piłkę. Wracając do Jon'a zauważyłem że suka, siedzi obok mojego pana i jakiejś dziewczyny. Położyłem mu piłkę na kolanach. Człowiek pogłaskał mnie po głowie, wyją z czarnej torby wafle ryżowe. Biała samica włożyła dziewczynie łeb pod rękę. Dopiero wtedy doszło do mnie że to jej pani. Jon zaczął wydawać mi różne komendy za które dostawałem naturalne wafle ryżowe.
 
Alpen?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W komentarzach proszę nie zamieszczać kłamstw, przekleństw i niedotyczących sfory informacji. Jeśli nie należysz do bloga podpisz się "Nienależący do sfory", a jeśli należysz "~~Sibi*" lub "/Sibi*".
*Oczywiście imię swojego psa

Szablon wykonała Sasame Ka dla Zaczarowane Szablony