sobota, 14 lutego 2015

Od Alpen CD. Nashee

My tym czasem zastanawiałyśmy się co zrobić, z biednym porwanym Nashee.
- Rose? Zauważyłaś coś? Może coś charakterystycznego na tym wozie?
Widać, że suczka była zła i smutna jednocześnie.
- NIE! To ty jesteś Alfą, musisz wiedzieć co zrobić! - krzyknęła. - Przepraszam, po prostu mi źle - dodała.
- W porządku... rozumiem cię.
W sumie sama miałam lekkie wyrzuty sumienia. Nie spotkałam się nigdy z aż tak poważną sytuacją.
- A może... byśmy go sprowokowały.
- No.. nwm, a jeśli nas też złapią - Rose widocznie była zakłopotana. - Mogą mnie poznać i przewieść do innej siedziby.
- Ale jeśli kilka psów ze sfory by się do tego przyczyniło?
Bałam się ryzykować. Wiedziałam, że może się udać, ale mogą nas porwać wszystkich. Czekaliśmy. Podjechał samochód hycli. Widocznie nie próbowali nas złapać. Jeden z nich wysiadł, otworzył klapę  "bagażnika" i wysiadł, nie domykając jej do końca. Wiedziałam co muszę zrobić. Gdy przekroczył próg sklepu, wskoczyłam do środka. Rose chyba też chciała, ale nie zdążyła. Dla jej bezpieczeństwa zamknęłam klapę. Podeszła do szyby.
- Uciekaj - wyszeptałam pokazując łapą. - Jeszcze cię zobaczą.
Rose schowała się za żywopłot. Chyba trochę jej ulżyło, miała nadzieję, że uratuje Nashee. Auto ruszyło. Trochę się trzęsło i podskakiwało co jakiś czas na drogowych policjantach.
***
Droga nie była długa. Po 10 minutach samochód się zatrzymał. Wyjęli klatki z psami, na które wcześniej nie zwróciłam uwagi. Właściwie.. była tam tylko jedna suczka, ani śladu Nashee. Wybiegłam z auta. Jak to możliwe, że mnie nie zauważyli? Wszyscy pokierowali się w kierunku drzwi. Nie chciałam wzbudzić podejrzeń. Była mała klapka dla psów, ale byłam za duża. Wskoczyłam na pudło, ustawione przy wejściu. Było tam pełno klatek. Dużo psów i.. Nashee! Widziałam go! Ludzie weszli do kolejnego pomieszczenia. Nashee pokazał łapą, że teren jest czysty. 
Nashee?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W komentarzach proszę nie zamieszczać kłamstw, przekleństw i niedotyczących sfory informacji. Jeśli nie należysz do bloga podpisz się "Nienależący do sfory", a jeśli należysz "~~Sibi*" lub "/Sibi*".
*Oczywiście imię swojego psa

Szablon wykonała Sasame Ka dla Zaczarowane Szablony